35-latek ujęty w sprawie oszustw w handlu sprzętem medycznym
Oficer prasowy leszczyńskiej policji asp. sztab. Monika Żymełka poinformowała w środę, że informacje o oszustwach zaczęły napływać pod koniec ubiegłego roku. Chodziło o transakcje związane ze sprzedażą urządzeń wykorzystywanych w medycynie estetycznej – laserów, narzędzi do regeneracji skóry i mięśni lub do redukcji tkanki tłuszczowej.
„Z zawiadomień wynikało, że klienci za pośrednictwem strony internetowej jednej z firm działających w regionie leszczyńskim zamawiali sprzęt, wpłacając na jego zakup zaliczki lub opłacając z góry całość zakupu. Towar do nich nie docierał lub był tak słabej jakości, że nadawał się jedynie do zwrotu albo do reklamacji” – powiedział Żymełka.
Kwoty wpłat na konta sprzedawcy zazwyczaj wynosiły od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Klientami były osoby z całej Polski i spoza kraju.
Policjanci ustalili, że właścicielem firmy jest 35-letni mieszkaniec Leszna, obecnie mieszkający w Katowicach. Przez kilka miesięcy zebrali obszerny materiał dowodowy, przesłuchali wielu świadków i pokrzywdzonych.
Ostatecznie 24 marca zatrzymali 35-letniego właściciela firmy i ogłosili mu wstępnie 12 zarzutów oszustw na łącznie ponad 300 tys. zł. Mężczyzna działał od 2019 r. Żymełka podkreśliła, że sprawa jest rozwojowa i liczba ogłoszonych podejrzanemu zarzutów prawdopodobnie się zwiększy.
Prokuratura Rejonowa w Lesznie zastosowała wobec podejrzanego policyjny dozór, zakaz opuszczania kraju i nakazała powstrzymanie się od prowadzenia działalności gospodarczej. 35-latkowi grozi do ośmiu lat więzienia. (PAP)
Autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ joz/