Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani po długim weekendzie
Nietrzeźwi kierowcy odpowiedzą przed sądem
Policjanci z powiatu szamotulskiego pracowali nad pięcioma sprawami dotyczącymi kierowania pojazdami pod wpływem alkoholu. Zatrzymania miały miejsce w Zielonejgórze, Szamotułach, Zakrzewku i Pniewach. W dwóch przypadkach doszło do zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących.
Przypadki i wyniki badań
- W Zielonagórze kobiety pracujące w sklepie uniemożliwiły dalszą jazdę kierowcy Opla Astry. Po chwili mężczyzna został zatrzymany przez policję. Badanie wykazało 2,76 promila alkoholu.
- W Zakrzewku kierujący Oplem Merivą zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Badanie wykazało 1,72 promila alkoholu u 33-latka z gminy Buk.
- W Pniewach kierująca Renault Clio podczas manewrów uderzyła w zaparkowany samochód. Kobieta miała 2,68 promila alkoholu.
- W Marianowie 42-letni obywatel Ukrainy kierujący Volkswagenem Passatem miał 1,76 promila i nie posiadał uprawnień do kierowania.
- W Gałowie nietrzeźwy kierujący motorowerem najechał na tył samochodu ciężarowego; badanie wykazało 2,70 promila. Mężczyzna trafił do szpitala, nie wymagał jednak hospitalizacji.
- Podczas porannej akcji Trzeźwy poranek zatrzymano również osobę kierującą rowerem w stanie nietrzeźwości oraz kolejne osoby pod wpływem alkoholu lub w stanie po jego użyciu.
Policja przypomina: prowadzenie pojazdu po alkoholu to przestępstwo, które może zakończyć się tragedią.
- KPP Szamotuły
Konsekwencje prawne i apel
W każdym z opisanych przypadków policjanci uniemożliwili dalszą jazdę i wszczęli postępowania. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności. Gdy stężenie alkoholu przekracza 1,5 promila (lub 0,75 mg/l) sąd może orzec obowiązkowy przepadek pojazdu lub jego równowartości.
Policjanci apelują o rozsądek i odpowiedzialność za kierownicą. Każdy, kto prowadzi po alkoholu, naraża życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu. Nietrzeźwi kierowcy muszą liczyć się z natychmiastową reakcją policji i odpowiedzialnością przed sądem.
źródło informacji: st. asp. S.Chuda / policja.pl









